...i ładny kajet Mu się należy;) Dlatego swój "przydziałowy" terminarz belfra przyozdobiłam sobie w sposób następujący:
A mama moja (też teacher:)) jak zobaczyła mój kajet to od razu mi swój do przyozdobienia podrzuciła:):):)
Wykorzystałam: Sassafras Lass die-cut trims- Owl Pals - oraz papier z tej samej kolekcji z sówkami ze Scrap.com.pl, guziki,tasiemkę bawełnianą, stempel i papier z kolekcji Chocomint z ILS, ramkę tekturową ze Scrapińca,ćwieki, tusz biały z FotoScrap, kwiatki papierowe i sznurek, tusze z Empik'u.
Uwaga, po raz pierwszy zastosowałam nowy element w swojej pracy. Oczywiście jak na początek wyszedł bardzo nieporadnie i krzywulcowo-ale dla mnie niepowtarzalnie:):):):) KTO ZGADNIE JAKI?-to pokażę siebie w trakcie nauki posługiwania się "narzędziem" do jego wykonani ( tego elementu czyli). Piszcie śmiało;)
Chciałam zrobić nowy wpis...chciałam...Zapał prysł. Mogę tylko sobie pogratulować zręczności bo właśnie wykasowałam sobie listę blogów NAJULUBIEŃSZYCH!!!!!!!!No to teraz idę się gonić! Idę na kawę! Mogłabym oczywiście od razu listę odtworzyć-no problem-ale niestety nie we współpracy z TYM laptopem na którym aktualnie pracuję...To byłaby męczarnia obustronna!!! Kończę już ten wywód przydługi... Do wieczora..kiedy to dopadnę swojego stacjonarnego kochanego kompa......lista wróci na swoje miejsce!
Edit 20:27
Ufff...poszło szybciej niż myślałam;) Wiem, ze to jeszcze nie wszystkie moje miejsca ulubione, ale odzyskuję , odzyskuję!
....ALBUM! Coraz bardziej podoba mi się ta forma scrapowania. W sumie zawsze mi się podobała, ale ja nie bardzo umiem ograniczyć się tylko do kilku zdjęć...:( Ale staram się! Ten albumik zawiera zdjęcia Kudłatej zrobione w...PIASKOWNICY:) Nie muszę pisać gdzie i ile piachu miała po tej sesji.. Jako bazę wykorzystałam podkładki pod napoje-w zaprzyjaźnionej pizzerii mają takie fajne PODWÓJNE;) Do ozdabiania: Kalkomania - Rub-ons Chloe Marie Daisy D’s Paper-Floral Elements oraz resztki rub-ons'ów Basic Grey Sugared, oprócz tego guziki, kwiatki papierowe,stempel ILS-"mój skarb",stempelki z Polpomp'u,tag kartonowy na okładce-Scrapiniec,ćwiek "misiowy"-FotoScrap,inne stempelki Journalingowe;), sznurek, wstążeczki w kropeczki ( łohohoho!)
A kto z Was zgadnie czym jest papier-tło? Użyty praktycznie w całym albumie i tak rewelacyjnie zgrany z koszulą w kratkę Kudłatej??? Piszcie! Odpowiedź nie jest wcale trudna;)
Miłego dnia i weny bez końca! Dziękuję za odwiedziny i słowa komentarzy! Bardzo mi miło i zawsze mordka mi się cieszy jak widzę, że do mnie zaglądacie i zostawiacie kilka słów! Buziaki!
W przerwie pracy nad drugą częścią albumu z wakacji nadrabiam karty do BOM bo zostałam daaaleeeko..w tyle:( Dzisiaj w obróbkę wzięłam temat "Moja ulubiona muzyka". Myślałam , myślałam i wymyśliłam-oto moja interpretacja:
Papier-tło z kolorowego czasopisma, czapa zielona na zdjęciu ze mną-moja własnoręczna robota szydełkowa, słuchawki na łepetynie mej-mój własnoręczny rysunek żelopisem...;)
Za zdjęciem kryje się tag z obrazkiem pasującym wizualnie do całości ( tak myślę), z drugiej strony taga, krótka notka na ww.temat.
Miało być .....inaczej...album z pobytu nad morzem/w Gdańku/Sopocie..koncepcja diametralnie zmieniła się gdy moje łapki pomacały papiery ILS....Chocomint ...odwrotu już nie było. Totalny spontan na Nulkowo-Jaszkową nutę!!! Pod rękę same nawijały się guziole, żelopisy, stemple i oczywicie filc! Na koniec zamotałam do kupy sprężyną i sznurkiem coby się nie rozleciało! Radoć tworzenia była ogromna i pochłonęła hmmm..ze dwie , trzy nocki oczywicie z gadającym ( a raczej -spiewającym) telewizorem w tle..;) I jeszcze radocha z chlapania farbą w kolorze "niewiadomojaki" BLUE i WHITE. Baza-kolekcja własna + przekładki made in Scrapiniec;). Jest to pierwsza częsć albumu zawierająca klimaty "małonadmorskie" aczkolwiek bardzo ważne dla mnie wspomninia związane z pobytem TAM oraz fotki upamiętniające te chwile;)(w przygotowaniu "part 2" ze zdjęciami już znad samego morza, czyli m.in. plażowanie)
Journaling osobisty, więc w niektórych miejscach wymazałam go z fotek..Muszę przyznać, że przypadła mi bardzo do gustu taka spontaniczna forma "albumowania"..jakby swego rodzaju pamiętnik z notatkami i zdjęciami..Cóż-w końcu tak zrodził się scrapbooking;)
Chętnych i odwiedzających zapraszam do oglądania fotek;)
P.S. Taka ze mnie gapa żem mogła od razu podwójnie te papiery zamówić...a tak..własnie wyskrobałam ostatnie "dzięgi" na ponowne zamówienie...(roll)
Czyli hmmm...książeczka z tubek po papierze toaletowym :) Ja to nazwałam "kieszonki z tubek" Takie rurki z pewnością znajdą się w każdym domu. Pomysł znalazłam na Yotube na końcu posta podaję link. Przygotowałam krótki kursik , krok po kroku pokazuję jak ja wykonałam moją TUBE BOOK:
1.Potrzebne rzeczy: tubki trzy, klej, papier kolorowy do oklejania, ścierny, nożyczki,zdjęcia, stemple i inne przydasie wg.potrzeb:)
2.Odmierzamy papier do oklejenia kieszonki:
3.Tubkę spłaszczamy, można linijką lub nozykiem intr. przejechać po brzegach:
4. Papierem ściernym wygładzamy nierówności:
5. Oklejamy spłaszczone tubko-kieszonki i ozdabiamy wg. potrzeb i "widzi-mi-się" oraz dziurkujemy lub SZCZĘSCIARY bindują za pomocą BIA na przykład:
6. Przystępujemy do przygotowania wkładek do kieszonek tj. docinamy kartoniki wg. wewnętrznego rozmiaru kieszonki oraz docinamy np. zdjęcia, które na wkładkach umieścić chcemy:)
7. Ja docięłam wkładeczki rozkładane ( podwójne) dzięki czemu w srodku jest miejsce na journaling, stemplowanie czy dedykacje lub inne zapiski:
8. Prawie gotowe "wkładki" do kieszonek:)
9. Gotowe kieszonki ( zbindowane) , ozdobione tasiemkami i szpagatem, oraz wkładeczki do nich przedziurkowanw i ozdobione tasiemkami:)
10. Wkładki "wkładamy" do kieszonek:
11. Całość:
Moim zdaniem idealny pomysł na drobny upominek:) Moje tubko-kieszonki już poleciały jako upominek do nowej właścicielki, mam nadzieję,że się spodobają... :oops:
Tu, na YouTube własnie to znalazłam, Tube Book pokazuje Julie Griffith:
Wakacyjny, wesoły, dziecięcy, granatowo-niebiesko-czerwono-biały; ze zdjęciami Młodszej Siostry :) Zdjęcia pochodzą z sesji na placu zabaw znajdującym się niedaleko naszej "mety" urlopowej ;) Bazą albumu są koperty szare z Tesco - spełniają rolę skrytki na dodatkowe zdjęcia-dwie z nich takowe zawierają. Wykorzystane papiery, naklejki i diecut trims to seria SASSAFRAS nabyte w scrap.com.pl, dużą rolę odgrywają również stemple z polskimi napisami zakupione w polpomp shop. Wykorzystałam również: wstążkę czerwoną, papierowe kwiatki, guziczki, szpagat szary,tusze kolorowe z Empiku, przesliczne pastelowe bradsy od Filki z FotoScrapu,tekturę na okładkę, napis z wytłaczrki Dymo, papier z ArtPasje, sprężynkę od Yovitki kochanej!
