" Book of Me" part 1 & 2

Otóż i poddałam się zabawie wyzwaniowej na forum scrappassion :" Book of Me " czyli wszystko o mnie. Co tydzień powstaje jedna karta na zadany temat. Karty będą tworzyć jedyny w swoim rodzaju album bo album o autorce owych scrapów:) POniżej prezentuję dwie pierwsze:

1.temat :" Twoje imię":





Cytat/journaling to słowa mojej mamy kiedy była w ciąży ze mną :wink:
Dopiero teraz , pociągnięta za język przeze mnie nt.mojego imienia ( dlaczego takie a nie inne itp.) powiedziała mi o tym :wink: Strasznie mnie to wzruszyło i zarazem dało pomysł i "kopa" do zrobienia tej karty.

2.temat:"Zodiak lub Twój horoskop"




Scrap powstał według mapki z Art Piaskownicy autorstwa Ani-Marii


I...koniec "łikendu"....

więcej czasu przyjmę...i zajawka;)

..bo mam deficyt tego towaru...:( Czasu czyli.
..i zaległości z tego tytułu..aż wstyd..:(

Po pierwsze:



..życia słodkiego jak te truskaweczki!!! Z okazji Twojego dnia i na co dzień!
Mama również TEGO dnia dostała ode mnie kartkę - kopertówkę-podobała się:) Była to pierwsza kopertówka przeze mnie wykonana:))


Po drugie:
Otrzymałam PRZEpiękną, PRZEfantastyczną, PRZEscrapowo-craftową przesyłkę




Jest cudowne, kolorowe, guzikowe i wypasione! DZIĘKUJĘ!!!!!Mumuś:)

Po trzecie:

jeszcze jedna przesyłka, która wprawiła mnie w zachwyt:



padłam i znowu macam i..już zamówiłam papierzyska i inne przydasie do wykorzystania przy pracy z tymi przepięknymi bazami! Gizmo...Ty wiesz co...

Po czwarte i ostatnie...zajaweczka pracy prawie skończonej:





A, no i może po piąte jeszcze..pomału, pomału "wychodzimy" z ospy...tzn. Starsza Siostra już wyszła , Kudłata praktycznie jeszcze odsiaduje domowy areszt do wtorku..W sumie dobrze, że pada bo bym nie zniosła pięknej pogody za oknem...

Iiii..po szóste jeszcze: U MonyLisy słodyczeeee przecudnej urody!

Dziękuję za odwiedziny i komentarze-szczególnie do ostatniej notki z albumem:)
Pozdrawiam i miłego "łikendu" życzę ;)

Album na roczek z maleńkim poślizgiem..;)

Do bazy Gizmowej podchodziłam jak pies do jeża...macaniom jej nie było końca..nie wiem dlaczego? bo bałam się,że nie wyjdzie i będzie kaszana...a nie chciałam sknocić! W końcu przysiadłam, wyjęłam wszystko i..samo zaczęło się "robić"! Od dawna w pudełku leżały zakupione do tego celu przydasie: papiery, rub-onsy, naklejki z kolekcji Basic Grey Sugared ( zakochałam się w tym zestawie!) oraz rubonsy Key Lime Pie Fancy Pants Design( też uwielbiam!)Dlatego w albumie przede wszystkim eksponuję zdjęcia ozdobione kalkomaniami i dodatkami z kolekcji:) Oczywiście solidnie potuszowany po brzegach-chyba nie umiem inaczej.
"...więc jesteś, jesteś, jesteś daj niech sprawdzę niech cię dotknę raz jeszcze dłonią...";) najwyższy czas bo Kudłata właśnie roczek skończyła:)

UWAGA-duuużo zdjęć!

Blog odkurzam...;)

Jestem, jestem...netu brak nadal..ughhhh mam nadzieję, że już niedługo będzie. Ale nie lenię się:) Trochę "rzeczy" powstało. Na początek wrzucam scrapy 20x20 wg. mapki MUMY z ArtPiaskownicy Może się jeszcze załapię..

Moje scrapy:




Mapka:

Komnata Królewny.

Hmmm...zaczytałam się w notce Qlkowej nt. wystroju pokoików dziecięcych...I tak poprzeglądałam zdjęcia tych konkursowych pokoików i tak sobie podumałam i stwierdzam: trochę przeładowane, trochę haotyczne..ale może Wykonawcom, oraz Zamieszkiwaczom podoba się tak jak jest, może dobrze się w tak urządzonych pokoikach czują? Może , może?:) Sama nie wiem..ponoć o gustach się nie dyskutuje.
Sama rok temu zrobiłam remont w pokoiku u Starszej Siostry, wzięłam pod uwagę nie tylko względy praktyczne RODZICA, ale też upodobania Córy-wiem w otoczeniu CZEGO najlepiej się czuje i miło spędza czas na zabawie i już po trochę NAUCE. I co myślę? Myślę , że wyszło dobrze-najważniejsze, ze Mała Królewna lubi w nim przebywać-żeby jeszcze lubiła sprzątać chętniej po zabawie byłoby good ;)






Zdjęcia ( wykonanie i własność) Madzioza


Edit:
P.S. Na ostatniej fotce nie ma żyrandolek abażurka...zdjęty do mycia był:)

No i zdążyłam!

Tzn. dokończyłam Mamę Pszczołę. W sumie od Córki Pszczółki różni się tylko wielkością:


Projekt i wykonanie Madzioza

Jeżeli macie sugestie odnośnie paszczy pszczółek, ust znaczy się czyli otworu gębowego-to proszę napisać..zastanawiam się właśnie jak ma wyglądać??? Szydełkowy uśmiech? Czy jak? Podpowiedzcie.

One dwie plus karteczka-tu nastąpiła pewna modyfikacja-inny stempelek został użyty do kartki, bardziej podchodzący pod PSZCZOŁĘ chociaż to chyba motyl (upsss..) w T-shirt'cie pszczoły ( ha, ha, ha)-lecą do INQU'Y a Ta już zrobi z nimi porządek! Tzn. zabiera je na akcję mającą na celu wspomóc Maluchy!



Karteczki-bo zrobiłam dwie podobne powstały z resztek papierów oraz z papierów tłoczonych, guziczków, tasiemki żółtej, stempli własnoręcznie pokolorowanych.:



I na zakończenie jakże długiego dzisiaj wpisu-nadal nie mam netu więc jak dopadam gdzieś to na maksa wykorzystuję ( uzależnienie? hę?)-wpisałam się do albumów nadal wędrujących: na pierwszy ogień album Minimysz:" Książki mojego dzieciństwa":





Uciekam, pozdrawiam!

Na Akcję.

Pszczółka..szydełkowa, własnoręcznie wykonana oraz karteczka uwielbianymi przeze mnie motywami Magnolia-to mój wkład..Mam nadzieję, że spodoba się i mam nadzieję że do małej pszczółki zdąży dołączyć Pszczoła Mama.., którą "wykańczam":)



Przy okazji..logo zmieniam z kurczakowego na...pszczółkowate:)

Pozdrawiam niedzielnie Zaglądających, dziękuję za wpisy ;**

Blogowe serduszka:)

Czyli przesłodkie wyróżnienia od Koleżanek Bloggerek:) Serdecznie ;* Dziękuję!
Wyróżnieniem podzieliły się ze mną :
Rachel, Cynka oraz Aneczka z Zielonego!



Bardzo cieszą mnie takie wyrazy sympatii...

Ja podzielę się serduszkami z...:

Kamaftutkiem

Gizmiakiem

K_mają

PatiSkiem

Yovitą

Agnieszką

Slodqą

INQUA

No to teraz "lecę" Je o tym powiadomić:)

A..w następnej notce przedstawię co przygotowałam na AKCJĘ ogłoszoną przez INQA :)