Komnata Królewny.

Hmmm...zaczytałam się w notce Qlkowej nt. wystroju pokoików dziecięcych...I tak poprzeglądałam zdjęcia tych konkursowych pokoików i tak sobie podumałam i stwierdzam: trochę przeładowane, trochę haotyczne..ale może Wykonawcom, oraz Zamieszkiwaczom podoba się tak jak jest, może dobrze się w tak urządzonych pokoikach czują? Może , może?:) Sama nie wiem..ponoć o gustach się nie dyskutuje.
Sama rok temu zrobiłam remont w pokoiku u Starszej Siostry, wzięłam pod uwagę nie tylko względy praktyczne RODZICA, ale też upodobania Córy-wiem w otoczeniu CZEGO najlepiej się czuje i miło spędza czas na zabawie i już po trochę NAUCE. I co myślę? Myślę , że wyszło dobrze-najważniejsze, ze Mała Królewna lubi w nim przebywać-żeby jeszcze lubiła sprzątać chętniej po zabawie byłoby good ;)






Zdjęcia ( wykonanie i własność) Madzioza


Edit:
P.S. Na ostatniej fotce nie ma żyrandolek abażurka...zdjęty do mycia był:)