Przyjęte do realizacji!

Tzw. Postanowienia Noworoczne spisane czarno na białym a raczej czarno na szarym ( znowu szarym jak jest brązowe roll) z elementami fioletu i ametystu ha, ha!












Mieści się w torebce, także w chwilach zwątpienia zawsze mogę go wyciągnąć i przypomnieć sobie o co mi chodzi!
Wykorzystanie gazety jako el. papierowego inspirowane przez Gulkę, bazą są koperty z tzw.okienkiem Lertiz'a , chmurki-dymki tektura ( szara ;) )
I na koniec...


SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Wszystkim Miłym Duszyczkom, które odwiedzają ten mój mały zakątek. Buziaki!

Zdążyć przed końcem roku...

Zabiegana jestem..zalatana...zakręcona:) Tyle spraw, dzieje się, dzieje..Zbliża się nieuchronnie powrót do pracy
Chwili wolnej nie mam. Kudłata rośnie, potrzebuje duużo mamy, Starsza Siostra rośnie-również potrzebuje duuużo mamy:) Uwielbiam to:) Kocham je nad życie!

Niedawno powstał taki oto magnes na lodówkę z Siostrami:






Powędrował do mojej Mamy, Mama przeszczęśliwa a ja mam zamiar w najbliższym czasie zrobić podobny na moją lodóweczkę:)

Baza:podkładka do piwa, papier DCWV-the Christmas multi stack ( Rose -Tined Christmas) i tzw. szary papier pakowy ( dlaczego szary chociaż brązowy? nie mam pojęcia?) , alfabet Dovercraft Retro Flaver, serduszka-moje:)

Świątecznie:)

Została jedna pełna szufladka Kalendarza Adwentowego..znak, że jutro Wigilia...
Dzisiaj powstały jedne z ostatnich podarunków dla Najbliższych:






Choinka ubrana od stóp do głów stoi i pachnie pomarańczami i pierniczkami, ryba w marchewce greckiej przerabia się w lodówce..mmm...Tylko śniegu brak:)
Życzę Wszystkim "wstępującym" na mojego bloga nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych Świąt Zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt!

Mini zima:)

Uff, zdążyłam, wyrobiłam się, jest na czas a nawet przed czasem:)
Mini album dla taty ( dziadka Starszej Siostry i Kudłatej). Album zawiera zdjęcia z JEDNEGO dnia zimy-tylko tego dnia jak do tej pory było troszkę śniegu-ku uciesze Starszej Siostry i Ona jest główną bohaterka zdjęć-oprócz śniegu:)
Kolory raczej chłodne: niebieski, morski tudzież turkusowy trochę granatu, biały. Przewodzi koronka, guziki, papierowe kwiatki, srebrne piegi:) Trochę gwiazdeczek-śnieżynek. Baza: podkładki do piwa:)















Środek..jak nauczę się wstawiać slajdy....

KREATIV BLOGGER

Iiiii znowu dostałam wyróżnienie! Milutko:)
Dziękuję serdecznie Yovi! Zawsze z nutką zazdrości patrzyłam na blogi z tym wyróżnieniem (pąs)...Jestem dumna.I znowu kopniak motywacyjny:)




Zasady:
1. Umieszczamy logo na swoim blogu.
2. Podajemy namiar na bloga osoby, od której otrzymaliśmy nagrodę.
3. Nominujemy co najmniej 7 innych blogów.
4. Podajemy linki do tych blogów.
5. Informujemy nominowane osoby poprzez wpis na ich blogu.

Ode mnie wyróżnienie otrzymują:

Jaszmurka
Anet
1001 pomysłów
Hala
GIZMO
Gabcia
Dorka

JUŻ JEST!

*Pierwszy polski wortal dla Scraperek!!!



Cytuję z blogu BABSKA:
"Dzisiaj oficjalnie rusza pierwszy polski wortal dla scraperek :) I lowe SCRAP skupia grupę pasjonatek scrapbookingu, która kocha to co robi i która z radością się tą pasją dzieli. Znajdziecie więc wkrótce tam coraz więcej kursów, artykułów, zdjęć i porad. I co ważne, już niebawem pierwsza polska kolekcja papierów. Polska całą sobą, począwszy od pomysłu poprzez projekt aż po druk i dystrybucję!"

Jupiiii!!! Fajowo bardzo! Bo I LOWE SCRAP bardzo!
A i Babsko przygotowało prezencik, raczej prezenciol-CANDY-:)

Może mnie "losną"...:)

*oraz jest foto biżuterii choinkowej mej (po części bo całość nie mieści się w kadrze):



*a także jest pierwsza partia pierniczków sote'-na prezent:






P.S. mini album w trakcie roboty..mam nadzieję, ze zdążę do środy...!:)

Córka rysuje..

...mamę inspiruje:)
Nie pierwszy raz. Te rysunki są tak bajeczne, kolorowe, wzbudzają ogromnie pozytywne uczucia. Szczególnie teraz kiedy za oknem dominują odcienie szarości niestety. Być może to też ma swój urok, ale ja zdecydowanie wybieram kolory z obrazków Starszej Siostry:)
I dla Niej właśnie powstały trzy serca-od serca:)


Gro obrazków mam oczywiście przymagnesowanych do lodówy-muszę je mieć w zasięgu wzroku zawsze:)



Wiem, wiem-przydałyby się jakieś ładniejsze magnesy....Ale jeszcze nie robiłam. Na dzień dzisiejszy zachwycam się ptaszorami Jaszmurki
no ten z ptasiorem magnes jest po prostu czadowy:)




A wracając do świątecznych klimatów. Pierniki upieczone ( pierwsza partia) oraz biżuteria choinkowa po części wykonana:)
migawka:

Pierwsza świąteczna niespodzianka...

Jestem wzruszona... Naprawdę. A to za sprawą Yovi!
Blog powstał dopiero w grudniu a tu już pierwszy upominek-wyróżnienie!!!!!



Bardzo dziękuję Yovita! Jest to dla mnie świetna motywacja!

I warunki- bo z tego co wiem należy je przedstawić:
1.Wyżej wklejone wyróżnienie jest dziełem YOASI

2.Można je nadać minimum 1 osobie a maksymalnie 7.

3.Trzeba zostawić info o nagrodzie na blogach wyróżnionych osób.

4.Zadaniem osób wyróżnionych jest wypowiedzieć się na trzy podane tematy:


TWOJA PIERWSZA MIŁOŚĆ:
Ach...był taki jeden..młodszy nawet...Rafał. Zwariowałam na jego punkcie w maturalnej klasie:)Do tej pory uśmiechamy się na swój widok...


PRZEDMIOTY BLISKIE SERCU:
Jest kilka, należą do moich dzieci, np. pieluszka "nunuszka", zajączek:)

CO SPRAWIŁO ŻE SERCE CI ZAMARŁO:
Ostatnio jak się dowiedziałam, że odszedł mój kolega......

Nagrodą dzielę się z :

* Filką
* Mirabeel
* Eight

Szur, szur, szur będzie żur...

Taki obiad i kropka. Jak małż wróci to powiem: "Zalewajka jak zalewajka Jańcio". Gardło mnie pali, boli, gryzie i nie chce mi się w ogóle jeść. Co mam w lodówie to pomieszam i zje się.
Powoli się ujawniam:) Ale jeszcze się wstydzę bo szata bloga...taka...seeeee...
Najpierw znajomym a potem się pomyśli. Mam nadzieję, że mnie nie wyśmieją.
Dzisiaj dowiedziała się Yovi-buziaczek dla Ciebie:)

Aaaa tu leżą i czekają na dalszą obróbkę:

*zestaw , z którego ma powstać mini album..



*oraz elementy biżuterii choinkowej:


no i dzisiaj się wezmę! Chcę, mam ochotę...nie mam czasu.
Dzisiaj wyskrobię ten czas, ukradnę nocy kawał.

A miało być, że zrobię..

Świątecznym kartkom mówię:NIE-w kwestii ich "wyrobu".Nie dlatego, że nie chciałabym, ale:
-po pierwsze-coś wena śpi-nie wiem, może myśli że do Świąt jeszcze dużo czasu.
-po drugie-brak odpowiednich "akcesoriów"-które można oczywiście kupić-nie problem, ale do Świąt dwa tygodnie, więc mało prawdopodobne, że się wyrobię. A na głowie i w głowie jeszcze prezenty i upominki oraz ozdoby choinkowe do wykonania! Dobrze, że Starsza Siostra bardzo mi pomaga i z zapałem maluje orzechy na złoto i srebrno oraz szyszki a także obiecała zagniatać i wykrawać pierniki!
Obiecuję, że na kolejne Święta znacznie lepiej się przygotuję i zaopatrzę we wszystkie potrzebne rzeczy do robienia kartek odpowiednio WCZEŚNIEJ-myślałam , że w tym roku tak będzie ale z kartkami nie wyszło...:( Wszystkich moich Krewnych i Znajomych Królika serdecznie przepraszam za karteczki co najmniej...kupne (pąs)...

I jeszcze z rozmówek:
Siedzimy przy kolacji-Starsza Siostra, W i ja.
Starsza Siostra mówi: kocham Cię mamo-aj low ju! ( pobiera nauki j.ang.)
-ja tez Cię kocham -odpowiadam.
-W do Starszej Siostry:a mnie?
-Starsza Siostra w stronę W: good by!

Był i się zmył.
A kto?
Mikołaj.
Do mnie się spóźnił..wepchnął bezczelnie prezent do skarpety mej.
Ale za to jaki PREZENT...
Lekki,łatwy i przyjemny-taki jak chciałam;) Buziak dla Tego Pana:*



Starsza Siostra wyciągając Neonka z buta spytała:
-No doszyłaś nogi? A, są. To O.K.

No to już tej nocy...:)Buty uczyszczone?
Dodatek do mikołajkowego prezentu dla Starszej Siostry. Młodsza Siostra Starszej Siostry drzemie sobie. Dlatego mam minut ze 20-ścia na dalsze "podgryzanie" blogga;)
Neonki-ostatnio moje ulubione kolory:)



A tu-z serii świąteczne DEKO -ICH TROJE-stróżują na komodzie;)



I po drzemce....
P.S. Nad nazwą bloga zdałoby się popracować...oraz profil uzupełnić...

Matkoooo..jak się pisze bloga...???
Zachciało mi się. Jakbym nie miała co robić.
Próbuję, rozgryzam, zaczynam..nie zaczynam. lecę gonić Kudłatą bo zniknęła z "pola widzenia"! Spełzała jakby...hihi.