Dwujęzycznie..?..i nowy baner;)

..a dlaczego nie;) Poza tym jeśli dodać notatkę po polsku to razem będą TRZY języki użyte do tego LO;)
Scrap powstał do najnowszej mapki, która wchodzi na Scrapmapki.

Historia ze zdjęć-przystanek na długiej trasie na łyk czegoś na podobieństwo kawy...dosłownie "na podobieństwo" bo na szybko i z automatu...a wiadomo, że to nie "TO" jeśli chodzi o kawę...

materiały:
-papier baza: z zestawu OBLICZA BARW-nieustannie się w nich lubuję!, tasiemka bawełniana ecru, guziki-wszystko z I lowe SCRAP
-tasiemka bawełniana brudny niebieski-z babcinej szafy;)
-ćwieki beżowe i niebieskie i kwadratowy nakrapiany-Scrap.com.pl
-kartka do journalingu z wymiany, ale widziałam, że dostępna w Scrap.com.pl:):);)



-farby akwarelowe chlapnięte po całości-zbiory własne;)





I jeszcze słówko o nowym banerze mym;)
Chcę już wiosny! Co z resztą widać;) Brakuje mi kolorów, na te szarości za oknem powoli nie mogę patrzeć..
Dlatego "łapię" za wiosenne kolory, radosne i energetyczne!
Baner własnoręcznie wyscrapowany przy użyciu:
-ćwieków i bradsa z ptaszorem i alfabetu w kropkii kwiatka białego Latarnia Morska- wszystko ze -Scrap.com.pl-
-guzików z I lowe SCRAP
-kształtu kartonowego ze Scrapińca
-matrioszek od kochanej Ani Brises-dratwy surowej
-tekturek ze zbiorów własnych
-mini kwiatuszków szydełkowych własnoręcznie dzierganych na szydełku;)

I jak Wam się podoba?





Dziękuję za liczne komentarze do LO znad morza!! Bardzo mi miło, również z tego względu, że praca ta znalazła się wród inspiracji na blogu I lowe SCRAP oraz pretenduje do najlepszego LO lutego!